
Ponad 178 tysięcy złotych na wsparcie dla dzieci pracowników Polskiej Miedzi

Rekordowa zbiórka w trakcie akcji „Pączek ze szlachetnym nadzieniem” organizowanej co roku w Tłusty Czwartek w zakładach pracy należących do KGHM Polska Miedź. Tym razem zebrano ponad 178 tysięcy złotych. Pieniądze e zostaną rozdzielone pomiędzy piątkę dzieci pracowników Grupy kapitałowej, które potrzebują wsparcia.
Ponad 178 tys. złotych zebrano ze sprzedaży pysznych pączków. Akcja organizowana jest w KGHM od 10 lat. Zebrane środki są przekazywane na leczenie chorych i wymagających rehabilitacji dzieci pracowników KGHM.
W organizację tegorocznej edycji „Pączka ze szlachetnym nadzieniem” zaangażowanych było około 100 wolontariuszy ze wszystkich oddziałów KGHM. Na chętnych tego dnia czekało 18 tysięcy pączków w 27 punktach dystrybucji zlokalizowanych w oddziałach i spółkach Grupy, m.in. PMT Linie Kolejowe, Lubinpex, Energetyka czy PeBeKa.
Pieniądze z tegorocznej zbiórki koleżeńskiej trafią do pięciorga chorych dzieci pracowników KGHM:
• Maja i Natalia
4-letnie córki pracownika ZG Rudna są bliźniaczkami, które urodziły się przedwcześnie z objawami niedotlenienia. Obie dziewczynki codziennie zmagają się z wieloma problemami zdrowotnymi. Maja ma porażenie mózgowe, autyzm, niepełnosprawność ruchową, obniżone napięcie mięśniowe, zaburzenia integracji sensorycznej, wadę wzroku. Jej siostra, Natalia ma wadę wzroku, niepełnosprawność ruchową, hipotonię mięśniową uogólnioną.
• Antoś
2,5-letni syn pracownika ZG Polkowice-Sieroszowice urodził się jako wcześniak. Ma orzeczenie o niepełnosprawności. Cierpi na porażenie mózgowe, które objęło nóżki oraz uropatię i ubytek przegrody międzyprzedsionkowej. Dziecko wymaga opieki neurologa, okulisty, kardiologa, urologa i otolaryngologa. Potrzebuje stałej rehabilitacji i sprzętów medycznych. Wygrał życie, ale jeszcze musi powalczyć o zdrowie.
• Szymon
15-letni syn hutniczki z Głogowa w wyniku nieszczęśliwego wypadku komunikacyjnego jest osobą niepełnosprawną. Zmaga się z niedowładem połowicznym lewostronnym, upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym, padaczką oraz afazją. Szymon potrzebuje stałego intensywnego leczenia i rehabilitacji, by mógł jak najlepiej rozwijać się i w przyszłości samodzielnie funkcjonować.
• Szymon
17-letni syn hutnika z Głogowa cierpi na zespół Smitha-Lemlego-Opitza. Wymaga stałej opieki. Od początku swojego życia jest osobą zupełnie zależną od innych. Nie jest samodzielny w żadnym aspekcie. Nie komunikuje potrzeb, nie je samodzielnie, nie chodzi. Wymaga stałej pomocy lekarskiej, systematycznej rehabilitacji.