Policjanci z bolesławieckiej komendy policji zatrzymali 67-latka, który miał z wiatrówki zastrzelić kota. Mężczyzna miał postrzelić zwierzę kiedy weszło na jego posesję. Kilka godzin później kot nie żył.
Mundurowi z Bolesławca zatrzymali 67-latka, zabezpieczyli też broń, z której mężczyzna miał strzelać. Niebawem zatrzymany stanie przed sądem.
Policja zebrała dowody po zgłoszeniu o znalezieniu martwego kota. Wstępne oględziny wykazały, że zwierzak mógł zostać zastrzelony. Ustalenia mundurowych skierowały ich do seniora.
– Mundurowi z Komisariatu Policji w Kruszynie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie przestępstwa. Funkcjonariusze zabezpieczyli broń należącą do mieszkańca gminy Bolesławiec oraz truchło kota – powiedział nam Anna Kublik-Rościszewska. – Czynności w ramach postępowania potwierdziły, że kilka godzin przed znalezieniem martwego kota podejrzany strzelił do czworonoga, kiedy ten przebywał na terenie jego podwórku. Po postrzeleniu kot uciekł.
67-latek usłyszał już zarzut śmiertelnego postrzelenia kota. Teraz stanie przed sądem, grozi mu kara do 3 lat więzienia.
