Wrocławscy policjanci zajmujący się nielegalnym handlem dzikimi gatunkami roślin i zwierząt mają kolejny sukces na swoim koncie! Odzyskali unikatowego koralowca, którego wystawiono do sprzedaży na jednym z portali aukcyjnych za 200 złotych. 50-latek, który sprzedawał koralowca tłumaczył, że nie zdawał sobie sprawy z tego, że to nielegalne.
Koralowce to organizmy morskie, które odgrywają kluczową rolę w ekosystemach oceanicznych. Tworzą rafy koralowe, które są jednymi z najbardziej bioróżnorodnych ekosystemów na naszej planecie. To miejsce życia wielu gatunków ryb, skorupiaków i innych organizmów morskich. Działalność człowieka niszczy te wyjątkowe tereny. W związku z tym wiele z nich zostało objętych międzynarodowymi konwencjami, takimi jak Konwencja CITES, mającymi na celu ochronę zagrożonych gatunków przed nielegalnym handlem.
– W tym przypadku 50-letni mężczyzna próbował sprzedać koralowiec, którego posiadania nie potrafił wyjaśnić w żaden logiczny sposób wiedząc, że jego handel w Polsce i wielu innych krajach tego typu organizmami jest nielegalny. Przedmiot został wystawiony na popularnym portalu sprzedażowym, gdzie szybko zwrócił uwagę policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą wrocławskiej komendy – powiedziała nam Aleksandra Freus z wrocławskiej komendy policji. – Policjanci szybko dotarli do mieszkańca Wrocławia, który swoje zachowanie tłumaczył tym, że nie wiedział o obowiązujących przepisach prawa, co oczywiście nie zwalnia z obowiązku ich przestrzegania.
Teraz 50-latkowi może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
