Mundurowi z Krzyków zatrzymali kierowcę jednej z firm taksówkarskich, który podejrzewany był o kierowanie gróźb karalnych. Swoje słowa mężczyzna miał poprzeć przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną. Jego ofiarą był inny kierowca, który zajechał taksówce drogę.
Panowanie nad emocjami to ważna umiejętność. Niestety nie może się nią poszczycić 51-letni taksówkarz z Wrocławia. Jak ustalili policjanci, kiedy inny kierowca zajechał mu drogę ten wyciągnął plastikową replikę broni palnej na kulki i skierował ją w kierunku pokrzywdzonego.
– Jak wynika z przeprowadzonych ustaleń, agresor skierował broń do pokrzywdzonego przez uchyloną szybę w aucie, w momencie kiedy ten wysiadł z pojazdu i zbliżał się do niego, by porozmawiać o zajechaniu drogi podczas włączania się do ruchu taksówki – powiedział nam Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. – Policjanci zabezpieczyli w pojeździe przedmiot przypominający broń palną. Po sprawdzeniu okazało się, że była to broń na kulki.
Zatrzymany 51-latek usłyszał zarzut za kierowanie gróźb przedmiotem przypominającym broń, za który grozi mu do 3 lat więzienia.
