
Był wychudzony, w zaśmieconym kojcu. Policjanci uratowali psa

Spostrzegawczość dzielnicowego z Kamiennej Góry uratowała psa. Funkcjonariusz w trakcie wykonywania działań zauważył na jednej z posesji psa, którego wygląd i warunki w jakich żył mogły wskazywać na zaniedbanie. Policjanci wezwali na miejsce przedstawicieli Stowarzyszenia Zwierzaki Bezdomniaki. Wychudzony pies trafił pod ich opiekę, a jego właściciel odpowie za to przed sądem.
Starszy sierżant Daniel Pilarski wraz z policjantem Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego sierżantem Radosławem Zarzeckim pojechali do miejscowości Czadrów, gdzie mieli przeprowadzić ustalenia dotyczące popełnionego wykroczenia.
– Podczas prowadzonej rozmowy na posesji, wzrok policjantów przykuł zaśmiecony kojec, w którym znajdował się wychudzony pies. Mundurowi uważali, że zarówno warunki bytowe, jak i stan zwierzęcia z całą pewnością świadczyły o jego zaniedbaniu – powiedziała nam Katarzyna Trzepak z KPP Kamienna Góra. – W czasie interwencji mężczyzna twierdził, że pies choruje, natomiast kiedy policjanci poprosili o przyniesienie wody i karmy dla psa – ten łapczywie rozpoczął jedzenie.
Policjanci skontaktowali się z weterynarzem oraz pracownikami Stowarzyszenia Zwierzaki Bezdomniaki. Weterynarz również miał zastrzeżenie co do stanu czworonoga i fatalnych warunków jego trzymania. Zwierzak trafił pod opiekę stowarzyszenia.
– Podczas prowadzenia dalszych działań, policjanci na miejscu znaleźli dwa martwe koty i psa. Zostały one zabezpieczone do sekcji aby ustalić przyczynę zgonu. Właściciele zwierząt nie posiadali żadnej dokumentacji potwierdzającej chorobę psa. Następnie odmówili składania wyjaśnień. Na miejscu przeprowadzone zostały czynności procesowe z technikiem kryminalistyki – dodaje policjantka.
Za znęcanie się nad zwierzęciem polegającym na świadomym zadawaniu cierpienia poprzez nie zapewnieniu mu opieki oraz podstawowych potrzeb sprawcom może grozić do 3 lat więzienia, natomiast jeśli wiązało się ze szczególnym okrucieństwem kara wzrasta do 5 lat.