×

Jechał za szybko i wpadł. Był pijany, miał zakaz i tablice z innego auta

Policja Wrocław Policja Wrocław

Mundurowi z wrocławskiej drogówki kontrolowali prędkość kierowców poruszających się ulicą Kochanowskiego. Zauważyli kierującego osobowym oplem astrą, który przekroczył dozwoloną prędkość. Postanowili go zatrzymać i to był początek dużych problemów mężczyzny.

36-latek z Wrocławia na odcinku gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę jechał 63. To zwróciło uwagę policjantów. Kiedy zatrzymali auto do kontroli wyczuli od kierowcy alkohol.

– Alkomat potwierdził, że zatrzymany mężczyzna był w stanie po użyciu alkoholu. Sytuacja rozwijała się z minuty na minutę… Mężczyzna poproszony o podanie danych osobowych, podał je bez przeszkód, choć należały one do jego brata – powiedział Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. – Jednak znaleziony przez mundurowych pod wycieraczką dowód osobisty ujawnił prawdziwe dane wrocławianina.

Kiedy mundurowi ustalili prawdziwe dane kierującego okazało się, że za jadę na podwójnym gazie dorobił się już dożywotniego zakazu kierowania pojazdami. Jednak i na tym jeszcze nie koniec.

– Astra kierowana przez 36-latka udawała Corsę. A tak na serio, to zgodnie z treścią art. 306c § 2 Kodeksu karnego ten kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 – dodaje policjant.