Zauważył ranną sowę i powiadomił o tym policjantów
Nietypową interwencję mają za sobą policjanci z Jawora. Zostali wezwani do rannej sowy, którą znalazł jeden z pracowników wykonujących prace przy drodze ekspresowej S3. Ranne zwierzę leżące na ziemi było w kiepskim stanie i potrzebowało pomocy.
Na miejsce przyjechało dwóch mundurowych – sierż. szt. Jakub Hołod oraz sierż. Maciej Plecety – funkcjonariusze Referatu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
– Gdy policjanci dotarli na miejsce, niestety okazało się, że sowa jest ranna i nie jest w stanie samodzielnie się poruszać. Mundurowi natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej i podjęli decyzję o transporcie ptaka do Centrum Edukacji Ekologicznej i Krajoznawstwa Salamandra w Myśliborzu – powiedziała nam Paulina Domaradzka z jaworskiej policji. – Jak się okazało ranna sowa to puchacz, ptak bardzo rzadki i płochliwy. Co ważniejsze w Polsce objęty jest ochroną gatunkową i strefową. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, sowa otrzymała pomoc, której potrzebowała, a jej życie zostało uratowane. Ptak jest teraz w fachowych rękach, i mamy nadzieję, że po leczeniu obrażeń wkrótce wróci do swojego naturalnego środowiska.