Mieszkanka Wałbrzycha poprosiła swoją znajomą o pomoc w sprzedaży ubrań w sieci. Koleżanka przystała na to, ale właścicielka ostatecznie nie zobaczyła ani reszty ubrań ni pieniędzy za te, które zostały sprzedane. Sprawa trafiła na policję. Mundurowi zatrzymali złodziejkę i postawili jej zarzuty.
Pokrzywdzona w tej sprawie kobieta przez dugi czas próbowała porozumieć się z okarżoną29-latką. Kiedy w zamian usłyszała groźby nie został jej nic innego jak zgłosić sprawę policjantom.
– Na podstawie otrzymanego zgłoszenia funkcjonariusze przeprowadzili czynności procesowe oraz operacyjne i ostatecznie na terenie jednej z dzielnic Wałbrzycha zatrzymali do sprawy 29-latkę – powiedział nam Marcin Świeży z KMP w Wałbrzychu. – W toku wykonywania czynności procesowych kobieta przyznała się do zarzucanego czynu. Jednak to nie był koniec jej problemów, gdyż mundurowi postanowili przedstawić jej jeszcze jeden zarzut. Zebrany do sprawy materiał dowodowy potwierdził, że pod koniec stycznia br., 29-latka groziła pokrzywdzonej pobiciem, a groźba ta wzbudziła realną obawę jej spełnienia.
Za przywłaszczenie cudzego mienia, a także kierowanie gróźb karalnych w stosunku do innej osoby, 29-latka odpowie przed sądem. Grozi jej kara 5 lat więzienia.
