
Trzy silne wstrząsy w kopalniach należących do KGHM

Do trzech następujących po sobie silnych wstrząsów doszło w kopalniach należących do KGHM Polska Miedź. Pierwszy był najsilniejszy, a jego hipocentrum znajdowało się w kopalni Polkowice-Sieroszowice.
Wstrząs, do którego doszło o godz. 9.19 w kopalni Polkowice-Sieroszowice miał siłę tzw. ósemki. To bardzo silny wstrząs, którego hipocentrum znajdowało się w rejonie oddziału G-23, na polu RU-VI/1.
– Z rejonu zagrożenia wycofano 10 osób. Jedna osoba została lekko ranna – poinformował nas rzecznik prasowy KGHM Artur Newecki.
Po godzinie 10 po raz kolejny ziemia się zatrzęsła. Był to wstrząs wtórny, ale w zagrożonym rejonie kopalni Polkowice-Sieroszowice nie było już załogi.
Jednak między dwoma wstrząsami, które zarejestrowano na kopalni Polkowice-Sieroszowice doszło również do wstrząsu na drugiej kopalni – ZG Rudna. Tu wstrząs miał siłę tzw. szóstki, hipocentrum znajdowało się w rejonie GG-1, w zrobach pola G-1/8. W rejonie zagrożenia nie było pracowników.