Mundurowi z Jawora zatrzymali 25-latka z Poznania. Mężczyzna próbował włamać się do opuszczonego biurowca na terenie zakładu „Kuźni Jawor”. Prawdopodobnie jego łupem miał paść złom, ale plan nie wypalił. Teraz włamywacz za wszystko odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w godzinach wieczornych. Włamywacza zauważył pracownik ochrony obiektu.
– Nieproszony gość miał ręku metalowe narzędzie, potocznie zwane brechą, którą próbował dostać się do wnętrza biurowca poprzez podważenie drzwi wejściowych. Jednak całe starania na marne reakcja pracownika ochrony była natychmiastowa – ujął sprawcę i niezwłocznie powiadomił o tym fakcie dyżurnego jaworskiej policji – powiedziała nam Ewa Kluczyńska z KPP w Jaworze.
Policjanci wezwani na miejsce wylegitymowali zatrzymanego. Okazało się, że to 25-latek z Poznania. Był nietrzeźwy, został zatrzymany i noc spędził w areszcie.
– 25-latek usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. W złożonych wyjaśnieniach podejrzany tłumaczył, że jego pasją jest zwiedzanie pustostanów i chciał jedynie eksplorować opuszczony biurowiec – dodaje policjantka.
Teraz za swoją „pasję” może u grozić nawet10 lat więzienia.
