W Radwanicach panuje niedowierzanie i oburzenie. Nieznany sprawca lub sprawcy ukradli popiersie marszałka Józefa Piłsudskiego. – Trudno zrozumieć, że ktoś mógł posunąć się do takiego czynu – zabrać symbol narodowej dumy, honoru i walki o niepodległość – mówią z niedowierzaniem mieszkańcy gminy.
Kradzież zauważono dziś rano. Popiersie znajdowało się na skwerze w pobliżu poczty w Radwanicach. To właśnie tam co roku, 11 listopada, odbywały się uroczystości patriotyczne z okazji Święta Niepodległości.
– To nie jest zwykła kradzież. To atak na pamięć, historię i wartości, które Marszałek uosabiał. Nie możemy przejść obok tego obojętnie. Apelujemy do wszystkich o czujność i pomoc w odnalezieniu popiersia. Jeśli ktoś posiada informacje na temat zdarzenia, prosimy o kontakt z Urzędem Gminy w Radwanicach lub bezpośrednio z policją. Nie pozwólmy, by symbole naszej historii znikały bez śladu. Takie akty nie mogą pozostać bez reakcji społeczeństwa – czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych Gminy Radwanice.
Sprawą zajmują się już funkcjonariusze miejscowej policji.
