×

Wyrok dla byłego milicjanta z czasów stanu wojennego

redakcja redakcja

Przed Sądem Rejonowym w Lubinie zapadł wyrok w sprawie Ryszarda M., emerytowanego milicjanta oskarżonego o składanie fałszywych zeznań. To właśnie jego kłamstwa doprowadziły w 1982 roku do aresztowania i skazania Henryka Mularza – uczestnika pokojowej manifestacji 31 sierpnia w Lubinie, brutalnie spacyfikowanej przez oddziały ZOMO.

Byłego funkcjonariusza postawił w stan oskarżenia wrocławski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

– Oskarżony zeznał nieprawdę, twierdząc, że był naocznym świadkiem rzucania kamieniami przez Henryka Mularza w funkcjonariuszy MO, mając świadomość, że do tego czynu nie doszło – wskazywał w sądzie prokurator IPN, Przemysław Cieślik.

Śledztwo wykazało, że Ryszard M. fałszywie obciążał także innych uczestników tamtej manifestacji – w sumie sześć osób. Henryk Mularz przyznaje, że brał udział w pokojowej demonstracji, ale nie rzucał kamieniami. Pomimo tego w 1982 roku został skazany na trzy lata więzienia. Spędził za kratami osiem miesięcy, po czym wyszedł na wolność na mocy amnestii.

Dziś sąd uznał Ryszarda M. za winnego składania fałszywych zeznań. Emerytowany milicjant został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę w wysokości 3 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny.

W czasie manifestacji 31 sierpnia 1982 roku w Lubinie od kul zomowców zginęło trzech mieszkańców miasta, a kilkunastu zostało rannych. Tragiczne wydarzenia przeszły do historii jako Zbrodnia Lubińska. Już za dziesięć dni przypada 43. rocznica tych dramatycznych wydarzeń.