Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kunicach jeszcze nie mogą ochłonąć ze szczęścia. Skradziony kilka tygodni temu sprzęt – silnik od nowej motorówki oraz akumulatory od agregatu prądotwórczego – cudem się odnalazły. Właściwie to fanty zostały podrzucone.
O cudownym odnalezieniu skradzionego sprzętu, strażacy z OSP w Kunicach pochwalili się wszystkim na swoim fanpage’u. Okazało się, że ktoś zostawił silnik od łodzi motorowej i akumulatory do agregatu prądotwórczego na pobliskiej drodze. Sprzęt szczęśliwie się odnalazł. Najwyraźniej złodzieja lub złodziei ruszyło sumienie lub bali się rozpoznania po medialnych informacjach w licznych portalach i social mediów.
Legnicka policja wcale jednak sprawy nie zakończyła i wciąż poszukuje sprawców. Mimo, iż sprzęt się odnalazł, to jednak popełnili przestępstwa, za które muszą ponieść prawne konsekwencje.
