×

Pierwsze zwycięstwo Zagłębia w tym sezonie

redakcja redakcja

Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin w meczu z Lechią Gdańsk dostarczyli kibicom ogromnych emocji. Miedziowi szybko objęli prowadzenie 2:0 po trafieniach Bartłomieja Kłudki i Adama Radwańskiego, jednak goście zdołali wyrównać, wprowadzając w szeregi gospodarzy odrobinę nerwowości. Lubinianie odpowiedzieli jednak w najlepszy możliwy sposób – czterema kolejnymi golami – i ostatecznie wygrali aż 6:2.

Przełożony pojedynek z Rakowem Częstochowa sprawił, że podopieczni Leszka Ojrzyńskiego mieli sporo czasu na przygotowania. Lechia, choć przyjechała do Lubina osłabiona kontuzjami, była mocno zmotywowana.

Od pierwszego gwizdka inicjatywę przejęli Miedziowi, a gra toczyła się głównie w polu karnym rywali. Już w 10. minucie efektowny strzał z dystansu Bartłomieja Kłudki otworzył wynik spotkania. Pięć minut później po obronie Szymona Weiraucha piłkę do siatki dobił Adam Radwański, podwyższając na 2:0. Goście odpowiedzieli w 35. minucie – Matus Vojtko uderzył precyzyjnie i zdobył gola kontaktowego.

Po przerwie Lechia nie odpuszczała i w 56. minucie doprowadziła do remisu 2:2. Zagłębie zareagowało błyskawicznie – cztery minuty później Michalis Kosidis pewnie wykorzystał rzut karny, a w 66. minucie posłał idealne dośrodkowanie, które Jakub Sypek zamienił na bramkę głową. W 84. minucie po asyście Damiana Dąbrowskiego efektownym strzałem popisał się Kajetan Szmyt, a chwilę później Michał Nalepa ustalił wynik na 6:2. Gospodarze mogli pokusić się nawet o siódme trafienie, lecz piłka po strzale Jakuby odbiła się od słupka.

– Przede wszystkim cieszy mnie postawa drużyny. Wygraliśmy i to był nasz nadrzędny cel – nieważne, jakim wynikiem. Mecze z Lechią zawsze obfitują w gole i dziś to się potwierdziło. Zmieniliśmy ustawienie w przerwie i to przyniosło efekty. Zmiany dały nam dużo jakości, a chłopaki poszli za ciosem. Gratulacje dla całego zespołu i sztabu. Dziękuję też kibicom za doping. Teraz pokora, praca i kolejne mecze – powiedział po spotkaniu trener Leszek Ojrzyński.

Miedziowi w imponującym stylu pokonali Lechię, zapewniając kibicom prawdziwe piłkarskie show. Kolejne ligowe starcie rozegrają za dziesięć dni na wyjeździe z Wisłą Płock. Do Lubina wrócą 30 sierpnia, by zmierzyć się z Piastem Gliwice.