Trzech obywateli Rumunii usłyszało zarzuty za próbę oszustwa seniorki. Mężczyźni umówili się z kobietą na wymianę rynien. Mieli ostać za to 500 złotych, ale po wykonanej pracy mężczyźni zażądali od niej ponad 11 tysięcy złotych. Kobiecie pomogła pracownica banku, do którego kobietę zawieźli mężczyźni.
Do zdarzenia doszło pod koniec marca w Ligocie Pięknej. Pod dom 73-latki zajechał dostawczy ford, z którego wysiadł mężczyzna. Zaproponował kobiecie wymianę rynien na nowe i ustalił stawkę za pracę na 500 złotych. Kobieta zgodziła się, mężczyźni bardzo szybko wykonali zlecone zadanie, ale kiedy przyszło do płatności mężczyźni zażądali znacznie większej kwoty – ponad 11 tysięcy.
– Kiedy kobieta poinformował ich, że nie ma takich pieniędzy stwierdzili, że zawiozą ją do banku, gdzie będzie mogła wypłacić należność – powiedziała nam Daria Szydłowska z KPP Trzebnicy. – Kobieta bała się odmówić, dlatego też postanowiła udać się z nimi do banku. Na jej zachowanie w trakcie wypłaty pieniędzy zwróciła uwagę pracownica banku, która zaczęła ją rozpytywać. Kiedy usłyszała historię już wiedziała, że jest to prawdopodobnie oszustwo. Niezwłocznie o swoich ustalenia poinformowała funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy.
Policjanci byli świadkami tego jak kobieta jednemu z mężczyzn przekazuje kopertę z pieniędzmi. Kiedy zorientował się, że znajduje się w niej jeden banknot oraz pocięte kartki wsiadł do samochodu i gwałtownie odjechał.
– W tym momencie nieumundurowani policjanci poprzez skoordynowane działania zatrzymali pojazd. Wszyscy trzej mężczyźni w wieku od 28 do 34 lat zostali zatrzymani, a następnie doprowadzeni do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy. Noc spędzili w policyjnym areszcie – dodaje policjantka. – Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu oszustwa wszystkim trzem obywatelom Rumunii. Policjanci na poczet przyszłej kary od podejrzanych łącznie zabezpieczyli 12 tysięcy złotych. Za oszustwo grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
