W hitowym starciu Polskiej Ligi Koszykówki WKS Śląsk Wrocław pokonał Anwil Włocławek 86:79, powtarzając wynik ubiegłorocznego świątecznego pojedynku obu zespołów.
Początek spotkania należał do gości. Włocławianie w ciągu trzech minut trafili trzy rzuty za trzy punkty, a przy stanie 4:11 łotewski szkoleniowiec poprosił o czas. Wrocławianie konsekwentnie próbowali odrabiać straty, opierając grę na akcjach spod kosza, jednak skuteczność rywali zza linii 6,75 m długo utrudniała to zadanie. Po pierwszej kwarcie Anwil prowadził 27:20. Na początku drugiej odsłony ofensywa zespołu z Włocławka nadal funkcjonowała bardzo dobrze i przewaga gości wzrosła do 14 punktów. Impulsem do odrabiania strat był Issuf Sanon, który zdobył pięć punktów z rzędu, zmuszając z kolei trenera Grzegorza Kożana do reakcji. Do przerwy Anwil prowadził jednym punktem.
Drugą połowę otworzył celnym rzutem za trzy Issuf Sanon. W kolejnych minutach do głosu doszedł Stefan Djordjević, dwukrotnie punktując swoim firmowym hakiem. Gdy goście próbowali odpowiadać rzutami z dystansu, Trójkolorowi skutecznie wykorzystywali przestrzeń pod koszem. Przed decydującą kwartą wrocławianie prowadzili 64:60. Ostatnia odsłona miała kluczowe znaczenie dla losów spotkania. Najpierw kolejnym blokiem popisał się Jakub Urbaniak, a chwilę później trójkę dołożył Błażej Kulikowski, dając Śląskowi dziewięciopunktowe prowadzenie. W końcówce „Rottweilery” mocno przycisnęły wrocławian, wykorzystując rzuty wolne i trafienie za trzy Michała Michalaka, zmniejszając stratę do czterech punktów. Gospodarze zachowali jednak spokój, mądrze rozgrywali ostatnie akcje i skutecznie egzekwowali rzuty wolne, przypieczętowując zwycięstwo.
Najlepszymi zawodnikami Śląska byli Angel Nunez (15 punktów, 6 zbiórek), Issuf Sanon (13 punktów, 3 zbiórki) oraz Jakub Nizioł (12 punktów, 4 zbiórki, 5 asyst). W ekipie Anwilu wyróżniali się Elvar Fridriksson (16 punktów, 4 asysty) oraz Michał Michalak (13 punktów, 4 zbiórki).
Przed Trójkolorowymi ostatnie spotkanie w 2025 roku. WKS Śląsk Wrocław uda się do Rumunii, gdzie 30 grudnia o godz. 18.00 rozegra rewanżowe starcie BKT EuroCupu z zespołem z Kluż-Napoki.
