
Ojciec zastępczy gwałcił dzieci? Małżeństwo spod Głogowa zatrzymane!

Trzy dziewczynki w wieku od 3 do 5 lat miały paść ofiarą małżeństwa Dz. prowadzącego rodzinę zastępczą pod Głogowem. Starsze dziewczynki miały być zmuszane do kontaktów seksualnych z 46-letnim dziś Mariuszem Dz., a jego żona – Marta Dz. miała się nad nimi znęcać psychicznie i fizycznie. Para została zatrzymana. Mężczyzna siedzi za kratami, jego partnerka objęta została dozorem policji.
Sprawa ujrzała światło dzienne na początku tego roku. Głogowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie molestowania sióstr. Dziewczynki przebywały pod opieką małżeństwa Dz. od lutego 2021 roku do października 2024 roku. O tym, że w tym czasie mogło dochodzić do dramatycznych wręcz sytuacji dla dzieci, śledczych powiadomiła matka adopcyjna rodzeństwa za pośrednictwem Dolnośląskiego Ośrodka Polityki Społecznej we Wrocławiu.
Obie dziewczynki przesłuchano przed wrocławskim sądem w obecności psychologa i prokuratora. Opinia była jednoznaczna – dziewczynki nie konfabulują, specjaliści, którzy badali dzieci uznali ich zeznania za wiarygodne. Dom pary Dz. przeszukano. Znaleziono treści pornograficzne na kilku nośnikach. Oboje – 46-letni Mariusz Dz. i jego 43-letnia żona Marta Dz. zostali zatrzymani.
– 46-letni Mariusz Dz. usłyszał zarzuty, że w okresie od 16 lutego 2021 (od czasu, gdy utworzył z żoną zawodową rodzinę zastępczą) do dnia 27 października 2024 r.(kiedy poszkodowane dziewczynki zostały adoptowane) w stosunku do starszej z dziewczynek, która miała wtedy zaledwie 4 lata, używając przemocy nie mniej niż 12 razy doprowadził ją przemocą do obcowania płciowego, nie mniej niż 20 razy doprowadził ww. do poddania się i wykonania innych czynności seksualnych i nie mniej niż 9 razy prezentował jej treści pornograficzne – wylicza Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Mężczyzna znęcał się również psychicznie i fizycznie nad młodszą o rok siostrą. Miał ją wyzywać, poniżać, grozić oddaniem do domu dziecka, zamykać w pokoju, popychać, podnosić za nogi i grozić jej wrzuceniem do piwnicy.
Marta Dz. usłyszała zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad obiema dziewczynkami. Zebrane przez prokuratora dowody mówią o popychaniu i wyzywaniu dzieci, straszeniu oddaniem do domu dziecka, zamknięciem w piwnicy i izolowaniu.
– Wobec podejrzanej, której grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu kontaktowania się z dziewczynkami, jak też zakazu zbliżania się do nich oraz zakaz kontaktowania się ze współpodejrzanym – dodaje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
W ostatnich dniach do śledczych wpłynęło kolejne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Złożył je ten sam ośrodek z Wrocławia. Tym razem również chodzi o przestępstwa seksualne na małej dziewczynce. Trzecia z poszkodowanych była pod opieką Dz. przez 11 miesięcy. W tym czasie miała być zmuszana do stosunków seksualnych z Mariuszem Dz.
– Po zgromadzeniu dowodów w sprawie poprzez przesłuchanie świadków, ale przede wszystkim po przesłuchaniu małoletniej przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu, w zwyczajowo przyjęty w tego typu sprawach sposób, a zatem z udziałem prokuratora i psychologa oraz po uzyskaniu opinii biegłej psycholog, która potwierdziła, że zeznania małoletniej są adekwatne do poziomu rozwoju psychospołecznego oraz mają walor psychologicznej wiarygodności, w kwietniu 2025 r. Mariuszowi Dz. postawiono kolejny zarzut, o to, że kilkukrotnie doprowadził małoletnią, która nie miała wówczas ukończonych 5 lat (obecnie ma 7 lat), do obcowania płciowego – mówi prokurator Liliana Łukasiewicz. – Z poczynionych ustaleń wynika, że obie małoletnie dziewczynki kilkukrotnie molestowane były w tym samym czasie w swojej obecności. Podejrzana Marta Dz. zawsze przebywać wówczas miała poza domem, na zakupach.
Oskarżony mężczyzna nie przyznaje się do winy. W sprawie trzeciej z poszkodowanych dziewczynek nie złożył wyjaśnień.
– Sąd przedłużył wobec niego stosowanie aresztu o kolejne 3 miesiące – mówi prokurator Łukasiewicz. – Marta M. przesłuchana w charakterze podejrzanej także nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa znęcania nad dwiema podopiecznymi. Złożyła wyjaśnienia.
Śledczy przesłuchali też pozostałe dzieci, które w tym czasie przebywały u tej rodziny. Wszystkie, które mogły ze względu na swój wiek i rozwój psychofizyczny złożyć zeznania już to zrobiły.
– Obecnie w śledztwie oczekuje się na opinię psychiatryczną i seksuologiczną dotyczące podejrzanego. Badane są też zabezpieczone nośniki informacji pod kątem ustalenia, czy nie ma na nich pornografii z udziałem małoletnich – dodaje Łukasiewicz.
Odrębne działania są prowadzone pod kątem prawidłowości nadzoru nad rodziną zastępczą przez Powiatowe Centrum Pieczy Zastępczej w Głogowie. To postępowanie jest w toku.