Podatek od wydobycia niektórych kopalin będzie obniżony
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin oraz niektórych innych ustaw. Celem zmian jest zmniejszenie obciążeń podatkowych producentów miedzi – poinformował na konferencji prasowej rzecznik rządu Adam Szłapka.
Jak przypomniano, przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt ma na celu obniżenie podatków dla firm wydobywających miedź, aby umożliwić im realizację planów inwestycyjnych związanych z rosnącą rolą tego surowca w transformacji gospodarczej. Miedź uznawana jest za kluczowy surowiec dla rozwoju technologii czystej energii.
Proponowane zmiany będą wprowadzane etapowo. W 2026 roku współczynnik 0,85, stosowany we wzorze do obliczania podatku, zostanie obniżony do 0,74, natomiast w latach 2027–2028 wyniesie 0,68.
W pierwotnej wersji projektu, skierowanej do konsultacji w lipcu, proponowano jeszcze niższe wartości współczynnika: 0,71 w 2026 roku i 0,64 w latach 2027–2028. Ministerstwo Finansów oszacowało, że w wyniku wprowadzonych zmian wpływy z podatku od wydobycia miedzi i srebra do budżetu państwa będą niższe o około 0,5 mld zł w 2026 roku oraz o 0,75 mld zł rocznie w latach 2027–2028.
-Decyzja rządu o przyjęciu projektu ustawy o zmianie podatku od wydobycia niektórych kopalin to krok w dobrym kierunku. Proponowane zapisy pozwolą nam na realizację istotnej części naszych planów i pozytywnie wpłyną na funkcjonowanie KGHM i Zagłębia Miedziowego w nadchodzących latach. To ważny kompromis pomiędzy potrzebami inwestycyjnymi przemysłu miedziowego, a wydatkami budżetowymi. Dla przyszłości KGHM kluczowe są inwestycje w Główny Ciąg Technologiczny. Budowa trzech nowych szybów: GG-2, Retków i Gaworzyce w Zagłębiu Miedziowym ma fundamentalne znaczenie dla funkcjonowania spółki w następnych dziesięcioleciach. To inwestycje wysoce kapitałochłonne, których czas realizacji szacowany jest na około 10-15 lat. Proponowane zmiany podatkowe to pozytywny impuls dla realizacji tych inwestycji – skomentował dziś prezes spółki KGHM, Andrzej Szydło.