Mundurowi z Wałbrzycha po raz kolejny uderzyli w przestępczość narkotykową. W ręce policji wpadli 29-letni mieszkaniec Wałbrzycha oraz jego 33-letni wspólnik z Jeleniej Góry. Przy mężczyznach znaleziono spore ilości metamfetaminy i marihuany, a gdyby tego było mało, również nielegalny tytoń. Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty. Grozi im wyrok do 12 lat więzienia.
Funkcjonariusze wałbrzyskiej policji na terenie Dobromierza zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli przy sobie dużą ilość narkotyków.
– W samochodzie 29-letniego mieszkańca Wałbrzycha, kryminalni ujawnili blisko 200 gramów metamfetaminy. Jak ustali policjanci narkotyk nie był przeznaczony na własny użytek – mężczyzna miał go przy sobie z zamiarem dalszej sprzedaży – powiedziała nam Agnieszka Głowacka-Kijek z KMP w Wałbrzychu. – Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu udziału w obrocie znaczną ilością narkotyków, za co grozi nawet 12 lat więzienia.
Na tym jednak działania mundurowych się nie skończyły.
– W drugim pojeździe – należącym do 33-letniego mieszkańca Jeleniej Góry – zabezpieczono aż kilogram marihuany oraz blisko 300 gramów metamfetaminy. Z ustaleń wynika, że mężczyzna chwilę wcześniej przekazał 29-latkowi blisko 200 gramów metamfetaminy, za co otrzymał pieniądze w wysokości ponad 6 tysięcy złotych. On również odpowie za udział w obrocie nielegalnych substancji – dodaje policjantka.
Mundurowi przeszukali też mieszkania zajmowane przez mężczyzn. W lokalu użytkowym 33-latka policjanci zabezpieczyli dodatkowo 14 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Uszczuplenie dla Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconych należności akcyzowych wyniosło w tym przypadku ponad 17 tysięcy złotych.
