To on wymuszał kody BLIK i okradał mieszkańców
Mundurowi z Wrocławia zatrzymali 25-latka, który wyłudzał kody BLIK i w taki sposób kradł pieniądze. Poszkodowanych przez niego jest wiele osób. Młody mężczyzna został zatrzymany na terenie Warszawy. Gdy policjanci weszli do mieszkania schował się pod łóżkiem. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Oszuści mają wiele sposobów na to by okraść innych. Włamują się na konta na portalach społecznościowych i rozsyłają fałszywe wiadomości z prośbą o podanie kodu BLIK, kradną dane z portali społecznościowych, udają zainteresowanych zakupem i podsyłają linki do fałszywych stron. Mimo apeli i ostrzeżeń wiele osób wciąż się na to nabiera i traci swoje pieniądze. Sprawcy często działają na odległość, dlatego trudno ich zatrzymać, ale waśnie jeden z nich wpadł w ręce policjantów.
25-latek, który został zatrzymany przez policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, wypłacał pieniądze na podstawie skradzionych kodów BLIK. Do zatrzymania doszło w Warszawie.
– Funkcjonariusze namierzyli podejrzanego i fakt, że ukrywał się w stolicy, nie utrudnił im zatrzymania. Nawet to, że schował się w łóżku, okazał się nieskuteczną metodą uniknięcia odpowiedzialności karnej – powiedział nam Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. – 25-latek finalnie trafił na twardsze łoże, bo znajdujące się w policyjnym areszcie. O jego losie zdecyduje teraz sąd, a grozić mu może kara do 8 lat pozbawiania wolności.