×

Wsiadła do L-ki i nie chciała wysiąść. Wyprowadzili ją policjanci

Policja Milicz Policja Milicz

W trakcie jednej z lekcji nauki jazdy w Miliczu do auta prowadzonego przez kursantkę wsiadła obca kobieta, która jasno oznajmiła, że nie zamierza z samochodu wysiadać. Instruktor nie dawał się w awanturę, zachował zimną krew i powiadomił o zdarzeniu służby.

Na miejsce skierowano policjantów. Kiedy pojawili się koło samochodu kobiet nadal siedziała w środku i nie zamierzała pojazdu opuszczać.

– Mundurowi informują ją o możliwości użycia siły fizycznej – mimo tego nie było żadnej reakcji ze strony kobiety. W tej sytuacji policjanci działają zdecydowanie i wyciągają kobietę z pojazdu – relacjonuje Bartosz Strychowski z KPP w Miliczu. – Szybko okazuje się, że 33-letnia mieszkanka gminy Krośnice znajduje się pod wpływem alkoholu. To jednak dopiero początek jej problemów. Podczas dokładnego sprawdzenia osoby, funkcjonariusze ujawniają w kieszeni jej spodni trzy woreczki strunowe – jeden z substancją krystaliczną oraz dwa z białą substancją proszkową.

Zabezpieczone środki zostają przebadane. Tester narkotykowy potwierdza, że są to narkotyki, w tym amfetamina.

– Kobieta została zatrzymana i przewieziona do komendy, a następnie osadzona w policyjnym areszcie w oczekiwaniu na dalsze czynności procesowe. Odpowie za posiadanie narkotyków, a ich ilość – jak ustalili policjanci – wystarczyłaby na przygotowanie kilkudziesięciu porcji handlowych – dodaje policjant. – O dalszym losie 33-latki zdecyduje teraz sąd, który określi wysokość kary.